26.08.2019 Poniedziałek (7 tydzień prepa) Ostatnie 2 tygodnie, więc lecimy ile fabryka dała. Samopoczucie już kiepskie, ale to już ten etap ;-D Pół nocy nieprzespanej przez ogromny ból głowy, poszły 2 ibupromy i zrobiło sie lepiej ;-D Dziś ostatni ciężki trening nóg, w sobotę kolejny, ale już bardziej objętościowo, na mniejszych ciężarach Trening: [...]
03.02.2020 Poniedziałek (5 tydzień masy po deloadzie) Od dwóch dni waga pokazuje 102,5kg, więc coś się dzieje ;-D Nawet sporo pospałem, chociaż mogłem więcej, ale remont w domu to za dużo hałasu ;-D Na spokojnie wykręcone cardio, zjedzone śniadanie i trening. Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]
27.04.2020 Poniedziałek (6 tydzień redukcji) Dziś to trochę dłużej sobie pospałem, bo nigdzie mi nie spieszno. Za to wstałem fajnie wypoczęty i od razu wleciało prawilne cardio ;-D Do tego najniższe ważenie - 101,2kg. Teoretycznie wszystko ładnie, pięknie, jeszcze tylko do tej roboty, ale no.. zawsze musi coś wyskoczyć - w połowie treningu [...]
07.07.2020 Wtorek (2 tydzień masy) Samopoczucie całkiem okej, ale stan trochę niedomagania - każdy posiłek, który zjem, od razu ból brzucha i w kibel ;-D Prawdopodobnie jakiś wirus znowu, bo Marta też umiera ;-D Chociaż nie w takim stopniu jak ja, ale ona tyle szamy nie je }:-( Ale teraz po treningu już znacząca poprawa, więc oby tak dalej ;-D [...]
24.11.2020 Wtorek Mało pospałem, szybka pobudka, cardio, szybka szama i na trening. Zapowiadało się dobrze, bo dyskomfort w barku mało odczuwalny, więc byłem dobrej myśli ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) 7x85kg | 13x65kg + obc. smitha 2. Wyciskanie h-incline [...]
29.11.2020 Niedziela Standardowo z rana cardio i dziś teoretycznie off od siłowego. Mówię "teoretycznie", gdyż jako, że mam więcej czasu i możliwości na zrobienie dobrego treningu brzucha w domu to tez wykorzystam ten fakt, by jutro mieć z nim już luz i skupić się na priorytetowym treningu. Dziś też trzeba będzie nieco wcześniej iść do łóżka, bo [...]
[...] bodajże 60% max jest, ale piecze tak że az Ci zimno od środka ;-D Ja tam lubie te domsy, ale jak przesadze z tymi nogami to na drugi dzien nawet kolana zgiac nie moge taki bol mieśni ;-D A teraz ulga max ;-D Na te buty byłem juz chory jakiś czas temu - athelic development kiedys je promował, ale kosztowały po 7 stów to daj spokój, a tutaj [...]
[...] siłownię niż zwykle, która jest otwarta od 6, by mieć jeszcze chwilę w domu po treningu ;-D Na początku było okej, do póki nie przyszła pora na dipy.. tak mnie stawy zaczęły boleć, że siła była, ale ból na tyle duży, że musiałem zejść z ciężaru, za to dobiłem objętością. Dalej nie było źle. Nabicie tak ogromne, też przesoliłem przedtreningowy, że [...]
29.04.2022 Piątek - masa 13 Nie ma wpiski z wczoraj, bo chcę ten dzień jak najszybciej puścić w zapomnienie ;-D Wstałem, totalny muł, brak energii i to przeziębienie. O cardio nie było mowy, ale mówie - treningu nie odpuszczę, zjadłem przedtreningowy i ledwo słaniałem się na nogach to zdecydowałem się na pozostanie w domu, pokimałem z 3h jeszcze i [...]
http://img823.imageshack.us/img823/5481/treningel.jpg Nie pisałem tej wiadomości(dosyć ważnej :P) ale nie trenowałem ostatnio nóg niestety ale moje nogi nie umią się zregenerować po ostatniej niedzieli a do tego doszedł ten ból w okolicy dolnej części brzucha. A tak chętnie bym sobie przypizgał nóżki;/ Plecy + przedramie 1.Podciąganie szeroko [...]
[...] brzucha w treningu i areobów... powód jest prosty a zarazem skomplikowany... Nie wiem co mi jest ale jest lipa, bo złe samopoczucie, zawroty głowy po kazdym ćwiczeniu, mega bol głowy... wygląda na to że dopada mnie jakaś choroba. Po treningu wziąłem sobie tabletkę i po półgodzinie głowa przestała boleć i lepiej się poczułem... ale nadal nie jest [...]
[...] nie to warto kilka słów poświecic PCT. Po zastosowaniu przeroznych srodkow (saa/ph) ktore aromatyzuja, konwertuja w naszym organizmie powstaje nadmiar hormonow oraz ich metabolitow. Kraza one w krwiobiegu nie pozwalajac naszemu organizmowi w "dojsciu do siebie". Oprocz tego nasz uklad HPTA (*1) jest zablokowany w wiekszym lub [...]
Co tu takie narzekanie? :-> Szkoda, że z tak daleka - byloby widać więcej szczegółów :-D do balona to Ci akurat daleko %-) Jutro będą zdjęcia, w sobotę je wstawię i zrobię podsumowanie ;) bo jutro od razu po siłowni -> pizza / mcflurry / czekolada/ nachosy / wino xD z ukochaną robimy sobie cheat-a :D akurat tak na podsumowanie redu xD a od soboty [...]
Tluste to sie chociaz dobrze goli - jak sa mega suche to co chwile sie tylko zacinasz;) Wtedy wosk wejdzie xD Wczoraj było nieciekawie, zrobiłem sobie żarcie na 3 posiłki, ale wrzuciłem coś albo zepustego albo nie wiem, ale generalnie z 3 posiłków zjadłem 1 cały i kawałek drugiego, resztę wywaliłem bo już śmierdziała, za to podjadałem trochę [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (12.01.2020r.) Kolejny trening z serii noworocznej za mną. Przyznam szczerze, że na początku myślałam, że "B" będzie lżejszy niż "A", bo bardzo lubię ćwiczenia na brzuch, a swing wydawał mi się dość przyjemny i niezbyt męczący... błąd |-) Zdecydowanie ta część wytrzymałościowa była równie wymagająca co ta w planie "A". I dobrze! [...]
Uwielbiam pizzę z oscypkiem i żurawiną :-D Dobrze, że dziś się udało zrobić trasę. Widoki fajne i pogoda widać też przyjemna :-) Taki rozjazd po wyścigu %-) Ból też przyjemny, szczególnie na pitoniówce, ostryszu i bachledówce- podjazdy w okolicach 20% nachylenia :-D
Szajba Mam kosmicznego farta w życiu. Żona wspiera mnie na każdym kroku, znosi moje porażki, świętuje sukcesy. Gdy miałem kontuzję siedziała i szukała mi fizjoterapeutów gdy ja już położyłem lachę na wszystko. Gdy na wyścigach dopinguję od razu ból staje się mniejszy :-) Widzę po kolegach z teamu jakie mam szczęście. U prawie każdego teksty [...]
https://i.imgur.com/0sNyfm0.png Pobudka o 7.00. Do pracy, jak na poniedziałku, mega dużo pracy i tej prywatnej i tej firmowej. Szybko zleciało. Nowi klienci cały czas wpadają, więc mam co robić. Po pracy ogień do fizjo, po wizycie ogień do domu i 19…. Teraz już kolacja i relaks.. czyli pewnie netflix ;-) W tym tygodniu tydzień regeneracyjny, a w [...]
https://i.imgur.com/2Z3T3ag.png Pobudka 0 5.40 %-). Śniadanie i o 6 już byłem w robocie. Jak pisałem wczoraj musiałem o 14.00 wyjść, a etat trzeba wyrobić ;-) Po pracy ogień na spotkanie w sprawie strony internetowej do naszego kolarskiego projektu. Bardzo owocnie wyszło. Następnie po paczkę do sklepu SFD (nie zrobiłem zdjęcia, a już pochowałem, [...]